Rolnicy pod presją ARiMR – Krajowa Rada Izb Rolniczych interweniuje u Ministra Rolnictwa

Rolnicy pod presją ARiMR – Krajowa Rada Izb Rolniczych interweniuje u Ministra Rolnictwa

Na początku sierpnia Krajowa Rada Izb Rolniczych (KRIR) skierowała do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Stefana Krajewskiego pismo, w którym wyraziła zdecydowany sprzeciw wobec działań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR). Chodzi o masowe wezwania, jakie rolnicy otrzymują od Agencji, wzywające do przedstawienia pisemnych umów dzierżawy gruntów zgłoszonych do płatności obszarowych.

Prezes KRIR Wiktor Szmulewicz zwrócił się do ministra z wnioskiem o podjęcie działań mających na celu natychmiastowe zaprzestanie takich praktyk przez ARiMR. Podkreślił, że zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, umowy dzierżawy mogą mieć zarówno formę pisemną, jak i ustną. Tymczasem Agencja wymaga od rolników przedstawienia dokumentów w zaledwie siedmiodniowym terminie, co w czasie intensywnych prac żniwnych jest niemal niewykonalne.

– Rolnicy w tym okresie wykorzystują każdą chwilę dobrej pogody na zbiory. Nie mogą być odciągani od pracy przez biurokrację – argumentuje KRIR. – Takie działania są nie tylko niepraktyczne, ale również niezgodne z realiami polskiej wsi, gdzie umowy ustne są powszechnie stosowane i akceptowane przez prawo.

W sytuacjach, gdy kontrola krzyżowa dokumentów nie wykazuje nieprawidłowości, rolnicy nie powinni być wzywani do składania dodatkowych wyjaśnień. Zdaniem KRIR, to ARiMR powinna we własnym zakresie ustalić, czy właściciel danego gruntu nie złożył wniosku o płatność na te same działki, co dzierżawca.

Głos w tej sprawie zabrał także prezes Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej, Ryszard Kierzek. – Przypominam, że ustne umowy dzierżawy są w Polsce legalne i wiążące. Agencja nie ma prawa żądać od rolnika ujawniania szczegółów takich porozumień. Na wsi wiele spraw nie jest formalnie uregulowanych, dotyczy to np. zasiedleń czy korzystania z dróg polnych. Czy w takich przypadkach rolnik ma chodzić do wójta po oświadczenia? – pyta retorycznie.

Kierzek zauważa też, że często drobne różnice w powierzchni działek – sięgające jednego czy dwóch arów – wynikają z technicznych nieścisłości, a nie z prób nadużyć.

– Moim zdaniem ktoś źle zinterpretował przepisy – podsumowuje.

Z informacji przekazanych przez ARiMR wynika, że wezwania są związane z koniecznością weryfikacji zgłoszeń, szczególnie w sytuacjach powiększenia areału, zgłoszenia nowych działek w kampanii 2025 czy w przypadkach konfliktów krzyżowych. Agencja zapowiada, że rolnicy, którzy zgłosili dzierżawione grunty na podstawie ustnych ustaleń, powinni liczyć się z możliwością otrzymania takiego wezwania.

Jednak dla wielu środowisk rolniczych obecne działania ARiMR są wyrazem nadmiernej biurokratyzacji i oderwania od realiów pracy rolników. Krajowa Rada Izb Rolniczych oczekuje, że Minister Rolnictwa podejmie szybkie i skuteczne działania, które ukrócą niepotrzebne obciążenia administracyjne w najbardziej newralgicznym okresie dla polskiego rolnictwa.

źródło: Krajowa Rada Izb Rolniczych

Materiał informacyjny

Image
Wydawca
GONIEC PAŁUCKI
Małgorzata Brzykca
Adres
ul. Żytnia 4/18
88 - 400 Żnin