Rząd przyjął zmiany ustawy dotyczące prowadzenia dokumentacji zabiegów środkami ochrony roślin w formie elektronicznej. Co się zmieni?

Polskich rolników czeka istotna zmiana w prowadzeniu dokumentacji stosowania środków ochrony roślin. Od 1 stycznia 2026 r. użytkownicy profesjonalni, czyli m.in. rolnicy, będą zobowiązani do prowadzenia elektronicznej ewidencji zabiegów chemicznych w specjalnym systemie informatycznym. Zmiana ta wynika z konieczności wdrożenia przepisów unijnego rozporządzenia wykonawczego Komisji (UE) 2023/564 i jest częścią nowelizacji ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o środkach ochrony roślin.

Dlaczego te zmiany są wprowadzane?
Unia Europejska nałożyła na państwa członkowskie obowiązek ujednolicenia dokumentacji dotyczącej stosowania pestycydów. Ma to służyć m.in. zwiększeniu przejrzystości, poprawie nadzoru nad bezpieczeństwem żywności, zdrowiem ludzi i zwierząt oraz ochroną środowiska. Polska realizuje ten obowiązek przez wprowadzenie tzw. Elektronicznej Dokumentacji Stosowanych Środków Ochrony Roślin – platformy online, w której rolnicy będą raportować wszystkie przeprowadzone zabiegi.
Co trzeba będzie wpisywać do systemu?
Zgodnie z rozporządzeniem UE, dokumentacja elektroniczna musi zawierać:
- nazwę środka ochrony roślin i numer zezwolenia,
- lokalizację zabiegu (geoprzestrzennie, zgodnie z wnioskiem o dopłaty),
- oznaczenie chronionej uprawy (kody EPPO),
- fazę wzrostu roślin (skala BBCH),
- datę, dawkę, sposób i przyczynę wykonania zabiegu,
a dodatkowo sposób realizacji wymagań integrowanej ochrony roślin przez podanie, co najmniej przyczyny wykonania zabiegu środkiem ochrony roślin.
Dane te będą przechowywane w formacie możliwym do odczytu maszynowego i muszą być wprowadzane wyłącznie przez osoby uwierzytelnione. Spełnienie przez użytkowników profesjonalnych środków ochrony roślin powyższych wymagań byłoby niemożliwe bez zapewnienia odpowiedniego narzędzia informatycznego.
Jak będzie działać nowy system?
System zostanie przygotowany i udostępniony przez Głównego Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa (PIORiN). Będzie dostępny przez internet – także na urządzeniach mobilnych. Zakłada się, że będzie z niego korzystać ponad 1,3 mln użytkowników.
Aplikacja umożliwi:
- wprowadzanie danych „z ręki” lub z list rozwijanych,
- zaznaczanie działek i obiektów na mapie,
- tworzenie raportów i zestawień,
- automatyczne eksportowanie danych.
Dane będą wykorzystywane m.in. przez GUS, Ministerstwo Rolnictwa i ARiMR – wyłącznie w formie zagregowanej.
Jakie będą potencjalne korzyści dla rolników?
- Ujednolicenie dokumentacji – nie trzeba będzie tworzyć osobnych zestawień dla różnych instytucji.
- Możliwość zintegrowania danych z systemami eDWIN, ARiMR i innymi aplikacjami rolniczymi.
- Ułatwienia w kontroli – urzędnik zobaczy dane w systemie, bez potrzeby składania papierowych wydruków.
- Automatyczne raporty i podpowiedzi – mniejsze ryzyko błędów i pominięć.
A co z ochroną danych osobowych?
Ustawa przewiduje pełne przestrzeganie zasad RODO. Instytucje uprawnione (np. ARiMR, GUS, ministerstwo) będą miały dostęp wyłącznie do danych zbiorczych, bez identyfikacji rolników. Przekazywanie danych osobowych będzie możliwe tylko w jasno określonych przypadkach – wyłącznie między PIORiN a ARiMR – i tylko w zakresie niezbędnym do przeprowadzania kontroli.
Co grozi za nieprzestrzeganie przepisów?
Nowa ustawa przewiduje kary grzywny dla tych użytkowników profesjonalnych, którzy:
- nie prowadzą dokumentacji w wymaganym formacie,
- nie przechowują danych w systemie,
- nie przekazują wymaganych informacji zgodnie z rozporządzeniem UE.
Od kiedy obowiązek?
Choć ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2026 roku, faktyczny obowiązek używania systemu rozpocznie się od dnia jego udostępnienia, który ogłosi minister właściwy do spraw rolnictwa w „Monitorze Polskim”.
Omawiany tu projekt zmiany ustawy zawiera tylko część zmian dotyczących elektronicznego prowadzenia ewidencji i stanowi realizację decyzji Komitetu Stałego Rady Ministrów z dnia 3 kwietnia 2025 r. Postanowiono tam, bowiem, że realizacja przepisów związana z dostosowaniem do prawa UE zostanie podzielona na dwa odrębne projekty:
1) projekt obejmujący przepisy służące stosowaniu przepisów unijnych,
2) projekt obejmujący rozwiązania krajowe.
Obecny projekt ustawy o zmianie ustawy o środkach ochrony roślin służy wprowadzeniu do polskiego porządku prawnego przepisów Unii Europejskiej. Natomiast projekt obejmujący rozwiązania krajowe, który powinien zawierać szczegółowe zasady wprowadzania danych, warunki, terminy, okresy przejściowe, dostęp do szkoleń itp., jest najpewniej w trakcie opracowywana. Miejmy nadzieję, że zostanie ukończony jak najszybciej i podany do publicznej wiadomości.
W założeniach ustawodawców nowelizacja ustawy to istotny krok w stronę cyfryzacji rolnictwa i zgodności z wymogami UE. Choć wymaga od rolników pewnego dostosowania, to w dłuższej perspektywie ma przynieść uproszczenia i większą przejrzystość działania całego sektora. Zmiana ustawy musi być jeszcze przegłosowana w Sejmie.
Paweł Dopierała, Wielkopolska Izba Rolnicza