Wirus ASF w województwie Kujawsko-Pomorskim

W związku z potwierdzeniem pierwszego od 10 lat ogniska afrykańskiego pomoru świń (ASF) u świń hodowlanych w województwie kujawsko-pomorskim, Wojewoda Michał Sztybel zwołał w dniu dzisiejszym posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Odbyła się również konferencja prasowa.

Wojewoda wraz z Kujawsko-Pomorskimi Wojewódzkim Lekarzem Weterynarii Wojciechem Młynarkiem, rozpoczęli spotkanie informacją, iż: Sytuacja się zaostrza. Ogniska trafiły w powiat chełmiński znajdujący się w środkowej części naszego województwa, do strefy dotychczas wolnej od wirusa.
Wojewoda Sztybel podkreślił, iż: Województwo kujawsko-pomorskie jest drugie pod kątem wielkości w Polsce jeśli chodzi o trzodę chlewną, gdzie przekroczyliśmy milion sztuk. Z punktu widzenia gospodarki jest to bardzo istotny punkt, w którym należy podjąć wszystkie możliwe kroki zapobiegawcze, bo skutki mogą być z punktu widzenia gospodarczego bardzo poważne.
Dodał, że temat urósł do rangi wojewódzkiej od momentu, gdy możemy już mówić o kilku ogniskach. Wcześniej zespoły pracowały w ramach sztabów powiatowych, a także w ramach nadzoru Wicewojewody Piotra Hemmerlinga nad Wojewódzkim Inspektoratem Weterynarii, o czym poinformowano na konferencji prasowej.
Na tym etapie sytuacja jest pod kontrolą i wszystkie czynności, które powinny być wykonane z poziomu Inspektoratu i Wojewody zostały wdrożone – poinformował podczas konferencji Wicewojewoda Hemmerling. Służby weterynaryjne podjęły natychmiastowe działania mające na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się wirusa. Zgodnie z procedurami, wyznaczono strefę zapowietrzoną i zagrożoną, w których obowiązują restrykcje dotyczące przemieszczania zwierząt i produktów pochodzenia zwierzęcego. Świnie z okręgu zagrożonego i zapowietrzonego przez 30 dni mogą trafić jedynie do wyznaczonych rzeźni, a mięso może być przeznaczone tylko na wytwory z obróbką termiczną. Świnie z ognisk przekazywane są do utylizacji.
Wojewoda apeluje do wszystkich hodowców trzody chlewnej o ścisłe przestrzeganie zasad bioasekuracji.
- Życie, funkcjonowanie i dochody rolników są związane z działaniem właściwym gospodarstw. We wspólnym interesie są wszelkie konieczne działania służące zablokowaniu rozprzestrzeniania się i pojawiania ASF – mówi Wojewoda.
Pod kątem dynamiki rozprzestrzeniania się wirusa, Wojewódzki Lekarz Weterynarii podkreślił, że: Wyznaczone strefy będą wystarczające, jeśli procedury działają, a rolnicy będą przestrzegać kwestii bioasekuracji, pod kątem której konieczna jest dalsza stała edukacja. Wojewoda zapowiedział, iż podejmie działania wspierające w zakresie promocji właściwego dbania o stan sanitarny gospodarstw. Zwróci się także do samorządów lokalnych, by wzmocnić przekaz dla rolników.
Wojewoda dodał podczas konferencji, że w chwili obecnej bardzo istotny jest stan sanitarny gospodarstw i tego, jak jest prowadzona gospodarka, zwracając uwagę na punkty takie jak: właściwa bioasekuracja, zabezpieczanie słomy na polu, zachowanie szczelności chlewni, nietrzymanie bydła ze świniami, odpowiednie procedury mycia i odkażania rąk, zmiany odzieży przed wejściem do świń, ograniczanie wyjazdów różnych środków transportu na tereny gospodarstw, czy zgłaszanie buchtowania okolicznych upraw przez dziki.
- Niezastosowanie się do zasad grozi ryzykiem rozprzestrzeniania się wirusa, którego skutki będą odczuwalne w skali całego województwa, w szczególności dla osób prowadzących swoje działalności. Dziś decyduje się los nie jednego gospodarstwa, a wszystkich z naszego województwa - zaapelował Wojewoda do rolników.
Sytuacja jest na bieżąco monitorowana przez służby weterynaryjne. Wojewoda pozostaje w stałym kontakcie z Głównym Inspektoratem Weterynarii oraz lokalnymi władzami. Wojewoda zaapelował do obecnych na Zespole Kryzysowym służb o współpracę i podjęcie wzmożonych, prewencyjnych działań kontrolnych w zakresie sanitarnym u hodowców.
Jednocześnie przypominamy, że wirus ASF nie jest groźny dla ludzi, ale stanowi poważne zagrożenie dla gospodarki hodowlanej. Prosimy o zachowanie spokoju i stosowanie się do zaleceń służb weterynaryjnych. Przypominamy, że do 25 sierpnia 2024 roku można składać wnioski o przyznanie pomocy na inwestycje zapobiegające rozprzestrzenianiu się ASF w ramach Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej.
Aktualna sytuacja ASF w województwie kujawsko-pomorskim
W dniu 8 sierpnia 2024 roku potwierdzono wykryte nowe ognisko ASF u świń w powiecie chełmińskim, w gminie Chełmno, w miejscowości Kałdus. W gospodarstwie, gdzie stwierdzono ognisko, utrzymywano 35 świń. Ognisko zostało już zlikwidowane.
W dniu 11.08. potwierdzono drugie ognisko ASF w miejscowości Starogród, w gminie Chełmno. Ilość zwierząt wrażliwych to 127 świń.
W okręgu zapowietrzonym znajduje się także 1 stado 15 świń w miejscowości Brzozowo. Dziś (12.08.) pobrano próbki krwi celem potwierdzenia wirusa.
Aktualna strefa zapowietrzona obejmuje obecnie zasięg 3 km i 9 stad w powiecie chełmińskim. Obszar zagrożony ASF występuje w obrębie 10 km w powiatach: świeckim (gmina Pruszcz), bydgoskim, chełmińskim.
W obrębie obszarów na okres 30 dni będą wdrożone duże restrykcje i obostrzenia dotyczące bioasekuracji i przemieszczania trzody chlewnej. Dotyczy do restrykcji handlowych. Kolejnym etapem jest wyznaczenie tzw. strefy czerwonej przez Unię Europejską na wspomnianym obszarze. Przez 12 miesięcy będzie wiązało się to z restrykcjami w zakresie przemieszczania oraz wzmożonym nadzorem powiatowych lekarzy weterynarii nad stadami. Będą pobierane próbki, które będą poddawane analizie – poinformował Wojewódzki Lekarz Weterynarii Wojciech Młynarek.
Wcześniej, 6 czerwca 2024 roku, wykryto obecność wirusa ASF u padłego dzika w miejscowości Szabda, powiat brodnicki. Analizy wykazały, że szczep pochodzący z ogniska jest powiązany genetycznie ze szczepem typowym dla województwa wielkopolskiego, zachodniopomorskiego oraz lubuskiego. Podczas oględzin nie stwierdzono potrącenia zwierzęcia. Może to powodować hipotezę, że dzik miał się celowo znaleźć w naszym województwie i został do niego przywieziony – poinformował podczas konferencji prasowej Wojewoda, dodając, że Wojewodowie są uczulani przez służby takie, jak ABW do zgłaszania takich niejasnych przypadków, mogących mieć znamiona sabotażu.
Wicewojewoda Piotr Hemmerling potwierdził, że sytuacja z powiatu brodnickiego spowodowała wewnętrzny alert i podjęcie działań zabezpieczających, gdyż do tej pory województwo kujawsko-pomorskie było białą plama na mapie Polski pod kątem występowania ASF. Alert pozwolił właściwie przygotować się na obecna sytuację.
Wojewoda poinformował również, że w związku z tradycją organizacji dożynek był zmuszony przekazać informację wójtom i starostom, że w związku z zarządzeniem, na podstawie przepisów wyższego rzędu wydarzenia nie będą mogły odbywać się na terenie stref zagrożonych.
źródło: Kujawsko - Pomorski Urząd Wojewódzki w Bydgoszczy